Łódź odzyskała unikatową rezydencję

Przewodnik po wnętrzach Pałacu Steinertów.

Zapraszam na wycieczkę z opracowanym przeze mnie dokładnym przewodnikiem, jakiego nie posiadają inne zdobne łódzkie pałace. A jest przecież w Łodzi ponad 200 pięknych willi i pałaców fabrykanckich.

Konserwator Norbert Kaliński z Monument Service, który pracował przy restauracji pałacu, dokonał na moją prośbę korekty tekstu i dodał kilka ciekawych uzupełnień. Wykorzystałem także kilka zdjęć, które oznaczę w opisie (NK).

Oto autentyczny plan reprezentacyjnych pomieszczeń przygotowany przez architekta Alfreda J. Balcke, zaczerpnięty z Plansammlung der Universitatsbibliothek na Technische Universitat Berlin-Charlottenburg.

Plan ten przystosowałem do naszych czasów i na jego podstawie wykonałem wszystkie trasy wycieczki po pałacu. Zamieściłem dużo zdjęć i tylko konkretne, rzeczowe opisy poszczególnych detali.

Wchodzimy do pałacu przez bramę zewnętrzną z ulicy Piotrkowskiej. Obok siebie widzimy bramy do oddzielnych sieni obu części pałacu. Do południowej sieni brata Karola brama jest oryginalna, ale do sieni północnej brata Emila została niestety skradziona.

Okazało się jednak, że prawie identyczną bramę odzyskano z posiadłości Bayera na Wólczańskiej. Brama z tego samego okresu idealnie tutaj pasuje, ma podobnie kute ślimacznice i jednakowe płyciny, co może świadczyć, że bramy zamówiono u tego samego producenta.

1. W sieni przejazdowej możemy podziwiać zachowane, oryginalne sklepienie kolebkowe z dekoracją kasetonową. Sklepienie od strony zachodniej odtworzono, gdyż w latach 80 powstał tu pożar. Sień zdobi oryginalna posadzka i częściowo uzupełnione kafle w oryginalnym układzie.

NK

2. Wchodzimy przez drewniane, kasetonowe drzwi wejściowe do reprezentacyjnego holu pałacu, gdzie widzimy sztukaterie w formie kasetonowego stropu, fasetę okalającą pomieszczenie oraz  ozdobną boazerię i obudowę kaloryfera.

Oryginalne płytki podłogowe pochodzą z manufaktury Otto Kaufmanna, która działała w miejscowości Niedersedlitz w Niemczech od 1871 roku. (NK)

3. W ścianie zachodniej jest ukryta portiernia a podłogę zdobi oryginalna posadzka z powtarzającym się motywem ornamentalnym i bordiurą.

4.  Wchodzimy na I piętro oryginalnie obudowanymi schodami z ozdobioną snycerką balustradą. Po prawej stronie widzimy piękny gobelin (tapiseria oprawiona w płycinie).

5.  Na ścianie zachodniej charakterystyczne trzy okna klatki schodowej na różnych poziomach a na ścianie południowej drugi gobelin.

6.  Wchodzimy na I piętro przez oryginalne arkadowe przejście obok dawnego pokoju męskiego. Dawniej pokój taki był przygotowany dla panów, którzy po dobrym posiłku przychodzili tu na cygaro, na bilard lub brydża a także na szklaneczkę whisky. Wchodzimy do przedpokoju posiadającego oryginalne drzwi dwuskrzydłowe i bogatą boazerię kasetonową.

7. Ozdobny hol miał zrobić ogromne wrażenie na przychodzących do pałacu. Zachwycają swoim urokiem wszystkie detale dekoracyjnego wystroju: piękny strop kasetonowy; dębowe schody; rzeźbiona balustrada i dekoracyjne poręcze.

8. W okalającej przedpokój i hol oryginalnej kasetonowej, dębowej boazerii wyróżniają się bogate, intarsjowane drzwi do jadalni (8) (68).

9. Przechodzimy do drugiej części holu i podziwiamy fasety oraz złocenia i ornament na suficie opartym na łukach spoczywających na pilastrach w mahoniowej okleinie.

10. Przewodnicy łódzcy podczas wycieczki właśnie w tej części pałacu (słuchają nie widocznego z lewej Kierownika Marcina Kurka). Taflowy parkiet z bordiurą w kształcie meandra został odtworzony jak zaznacza konserwator Norbert Kaliński widoczny na końcu zdjęcia.

Po prawo zachował się dekoracyjny świetlik, który był zamurowany a został odkryty podczas prac konserwatorskich. Oryginalne jest drewniane triforium, w które został wstawiony witraż zaprojektowany przez Monument Service. Ściany pokryto jasnoczerwoną i jasnoszarą polichromią.

11. Na ścianie zachodniej znajduje się zdobiony drewnianą posadzką, półowalny wykusz z oknami na ulicę Piotrkowską. Za arkadą sufit zdobi złoty ornament (szlagmetal) na ciemnobłękitnym tle a pod oknami znajdujemy ciekawe  boazerie z mazerunkiem (mazerunki imitują wyraziście usłojone drewniane deski).

NK

 12. Możemy podziwiać tu okna z zewnętrznymi żaluzjami z listewek z drewna dębowego, zawieszonymi na materiałowych taśmach, które oryginalnie zawijały się w kasety umieszczone nad oknami.

13. W pewnym okresie było w tym pomieszczeniu biuro Steinertów, a poczekalnia wraz z holem miała olśnić interesantów. Jeszcze dziś możemy tu podziwiać żaluzje zewnętrzne, dekoracyjną obudowę grzejnika oraz sztukaterię w postaci rozety okalającej żyrandol.

14. Po renowacji, jako ozdoby wnętrz pałacowych, wracają do budynku odrestaurowane stare meble. Umieszczono tu zachowany w części Karola stylowy kredens z obudową windy kuchennej, transportującej posiłki z kuchni znajdującej się na parterze do pomieszczeń reprezentacyjnych na piętrze.

15. Przechodzimy do najbardziej zróżnicowanego pod względem kolorystycznym salonu na pierwszym piętrze – do pokoju muzycznego. W salonie tym jak i w innych pomieszczeniach musiała nastąpić wymiana belek stropowych. Udało się jednak zachować zabytkowe sztukaterie a polichromie zostały odtworzone na podstawie odkrywek.

NK

16. Salon muzyczny ma najbardziej rozbudowane zdobienia sztukatorskie i polichromie. Ściany mają zielono-brązowe polichromie a na suficie jest jasnoróżowa polichromia na ciemniejszym tle. Ściany od sufitu oddziela biegnąca dookoła bordiura z motywem roślinnym, zdobiona subtelnym złoceniem.

17. W pałacu istnieją trzy zachowane, zabytkowe kominki a każdy jest urządzony w innym stylu. W salonie muzycznym znajduje się idealnie zachowany, oryginalny ozdobny kominek marmurowo-ceglany.

18. Przechodzimy do ogrodu zimowego (Winter Garten), w którym zimą przechowywano ozdobne rośliny wystawiane latem do ogrodu. Znajduje się on w przybudówce a prowadzą do niego drzwi tarasowe (porte-fenetre) ze schodów zewnętrznych. Na podłodze odsłonięto oryginalnie ułożoną posadzkę ceramiczną z bordiurą okalającą. Jak mówił oprowadzający nas kierownik budowy, w posadzce z ornamentem roślinnym wykonanej z ozdobnych płytek terakoty, uzupełniono tylko otwory po kołkach i wkrętach.

19. Pod oknami zwracają uwagę zabytkowe drewniane obudowy kaloryferów z podwójnymi, drewnianymi ażurowymi drzwiczkami. Ciekawostką, którą podaje Pan Norbert jest to, że w dawnej wersji pałacu nie było tu okien tylko podcienia – co pokazuje też plan Balcke. Potem wstawiono tu okna i zamieniono pomieszczenie na mieszkalne.

20. Potwierdza to również żaluzja w drzwiach między Musikzimmer a Wirten-Garten. Przez potrójne, przeszklone drzwi zdobione polichromią wracamy do salonu. Obudowy grzejników znajdują się także w salonie muzycznym, ale posiadają one oprócz drewnianej obudowy także potrójne, ozdobne drzwiczki z mosiężnymi ażurowymi kratkami.

21. Do dekoracji sztukatorskiej sufitu użyto plafonu z rozetą oraz ornamenty roślinne i bogato zdobione jasnoróżowe profile przysufitowe. Plafon mający tło w szarej polichromii ozdobiony jest sztukaterią sufitową w jasnoróżowej polichromii z motywem roślinnym. Ta sama sztukateria wypełnia profilowe ramy z jasnozieloną polichromią. Pomiędzy plafonem i ramami znajdują się piękne stiukowe ornamenty sufitowe o jasnobrązowej polichromii.


Jedyne zachowane zdjęcie salonu przekazane przewodnikom przez konserwatora Norberta Kalińskiego.

22. Salon i jadalnia posiadają też zewnętrzne żaluzje z pancerzem z drewna dębowego, które zawijały się w kasety umieszczone nad oknami.

23. Ozdobą salonu był taflowy parkiet z bordiurą z klasycyzującym ornamentem w formie meandra. Niestety nie dało się go uratować ale został on znakomicie odtworzony. W innych pomieszczeniach był parkiet dębowy lity, układany w jodełkę, ale w części powtórzono parkiet z meandrem.

24. W drzwiach dwuskrzydłowych, przesuwanych, z lustrem zachowane są nadal sprawne, chowane mosiężne uchwyty. Skrzydła drzwi po drugiej stronie są drewniane, intarsjowane przystosowane do obecnej w jadalni boazerii.

25. W reprezentacyjnej jadalni duże wrażenie robią odnowione politurowane płyciny drzwi i dębowe boazerie okien. Piękną ozdobą jest także drewniany strop kasetonowy nad całą powierzchnią jadalni.

26. W pięciobocznym ryzalicie od strony ogrodu zachowały się oryginalne mechanizmy otwierania okien a pod nimi drewniane obudowy kaloryferów, z ażurowymi drewnianymi drzwiczkami ze zdobieniami. 

      

Jadalnia od strony okna (NK)

27. Jak i w innych pomieszczeniach zachowały się tu też oryginalne kasety do zewnętrznych żaluzji okiennych. Żaluzje zawieszone na materiałowych taśmach, oryginalnie zawijały się w kasety umieszczone nad oknami.

NK

28. W salonie-jadalni możemy podziwiać tkaniny, których wzór odkrył Pan Norbert na łukach drzwiowych w złotym pokoju. Wzór przedstawia złote Gryfy (sokoły) zwrócone do siebie dziobami.

Fragment tkaniny znaleziony przez Pana Norberta (NK)

29. Następne pomieszczenie na planie to kredens (Anrichte). Była tu prawdopodobnie winda dostarczająca posiłki z kuchni znajdującej się na parterze.

30. Obecnie poszerzono salę o znajdujący się tu wg planu przedpokój (Vorraum) oraz Wasserklosett (WC).

Części – północna Emila i południowa Karola – nie były ze sobą połączone, ale obecnie w związku z przeznaczeniem ich na pomieszczenia restauracyjne wykuto tutaj otwór drzwiowy między nimi.

31. Pozostawiono toalety w części Karola ze względu na zachowaną ich oryginalną posadzkę z powtarzającym się wzorem w różnych kolorach i oryginalne okaflowanie (kafle białe i ciemnozielone). W przedpokoju (garderobie) stało tu dawniej kryształowe lustro w drewnianej obudowie (44) oraz szafa i szafka na buty.

32. W tym miejscu stał dawniej kredens z windą towarową (obecnie 14), którą transportowano na wyższe piętra różne produkty (obecnie przystosowano windę do dzisiejszych potrzeb).

33. Zachowały się tu także oryginalne przesuwne drzwi z drugiej strony intarsjowane.

34. Przechodzimy do reprezentacyjnej jadalni w części Karola. Po prawej stronie piękne intarsjowane drzwi do salonu.

35. Trzyosiowy wykusz ozdabia dębowa boazeria okienna i obudowy kaloryferów z ażurowymi drzwiczkami ze zdobieniami oraz oryginalne żaluzje zewnętrzne.

36. Jak w jadalni Emila, także i tutaj sufit zdobi drewniany strop kasetonowy nad całą powierzchnią jadalni.

37. Największe wrażenie robią tu jednak ciężkie dwuskrzydłowe, przesuwne drzwi z intarsjami i z dekoracyjną snycerką.

Drzwi rozsuwane podczas bankietów łączyły salony reprezentacyjne.

38. Pokój dzienny (Wohnzimmer) połączony był przeszkloną ścianką i dwuskrzydłowymi drzwiami z werandą pełniącą funkcję ogrodu zimowego.

Podobnie jak u brata Emila goście na bankiet do Karola Steinerta z dziedzińca (Hof) wchodzili na taras i schodami zewnętrznymi do pomieszczeń reprezentacyjnych. Z werandy wchodzili do pokoju dziennego i do jadalni (Speisezimmer).

39. Obudowana weranda z drzwiami balkonowymi i z przepięknym widokiem na ogród stanowiła dodatkową atrakcję.

40. Zachowano w niej oryginalny drewniany strop, ale stolarka okienna w czerwonej polichromii została odtworzona. Część okien podzielonych na kwatery została zachowana.

41. W pokoju dziennym zachowały się też stalowe mechanizmy żaluzji i prowadnice w glifach okiennych. Są tu również dekoracyjne obudowy grzejników zdobione mazerunkiem.

42. Pomieszczenie to było dzielone a kolumnę zaprojektowali pracownicy Monument Service z myślą o bezpieczeństwie i zabezpieczeniu zabytkowego sklepienia.

43. Strop kasetonowy jest uzupełniony dekoracją sztukatorską a jego część posiada sklepienie krzyżowe. Wypełnione szkłem kryształowym drzwi przesuwne, łączyły trzy wnętrza: lewe skrzydło otwierało się do pomieszczenia określonego przez kolumnę.

44. Kryształowe lustro w drewnianej obudowie przeniesiono z przedpokoju (31). W panelu nad lustrem zachowała się oryginalna obiciowa tapiseria w kolorze brązowym. Kolor był różowy co widać jeszcze na obwódkach, lecz czas i słońce sprawiło, że wypłowiał. O odtworzonych tapiseriach można przeczytać w wydawnictwie „Sztuka w Łodzi” nr 5 z 2008 r. Prezentowane w artykule są także tkaniny – zielona w salonie za balustradą (58); różowa w salonie (45) i wielkowzorzysta w korytarzu  (72).

Zdjęcie z artykułu „Wirtualna rekonstrukcja tkanin obiciowych z rezydencji braci Steinertów przy ulicy Piotrkowskiej 272 B”. Zdjęcie opracowane przez Marię Cybulską przedstawia wirtualne odtworzenie tkaniny w jej naturalnym otoczeniu. Dla nas ciekawostką na zdjęciu jest także odbicie w lustrze oryginalnego świetlika z przedpokoju do WC (31).

45. W narożnym południowo-zachodnim salonie znajduje się ozdobny sufit z geometrycznymi, gipsowymi podziałami z dekoracją sztukatorską. Poprzez oryginalne przeszklone, intarsjowane drzwi wchodzimy do najbardziej reprezentacyjnego salonu w części Karola.

46. Dekoracyjną stolarkę okienną salonów najpełniej widać w zabudowie prostokątnego wykusza z oknami na ulicę Piotrkowską. Są tu ozdobne obudowy kaloryferów z ażurowymi drzwiczkami ze zdobieniami oraz boazeria okienna zdobiona mazerunkiem.

   47. Tak jak w innych reprezentacyjnych salonach znajdują się tu piękne żaluzje zewnętrzne z pancerzem z drewnianych płytek i z widocznymi przy oknach materiałowymi taśmami do zwijania żaluzji do umieszczonych nad oknami kaset.

48. Salon zdobiony jest dekoracyjną stolarką drzwiową z przeszklonymi i intarsjowanymi drzwiami oraz tapetami zrekonstruowanymi na podstawie zachowanych fragmentów. Kasetonowy sufit zdobiony jest drewnianymi podziałami i sztukaterią z centralną rozetą.

49. Największą ozdobą tej części pałacu jest idealnie zachowany, efektowny kominek w marmurowo-drewnianej obudowie ze stylowym mosiężnym okapem. Nad kominkiem odtworzono mosiężną, ażurową kratę. Krata miała funkcję nie wentylacyjną a ogrzewczą. Ciepłe powietrze z kominka nagrzewało kratę a mosiądz długo oddawał ciepło.

W kutej ręcznie mosiężnej pokrywie wytłoczona jest data „1910” oraz monogram właściciela „CS” – Carl Steinert.

NK

Ciekawostką jest, że w kominku znajduje się palenisko z odwróconą literą S.

NK

50. Reprezentacyjna balustrada schodów na półpiętro stała się sławna ze względu na wykorzystanie pomieszczenia do nagrania sceny z 6 odcinka serialu „Kariera Nikodema Dyzmy”.

Po tych schodach trzymając się kolumn schodzi Dyzma przemawiając jako nowy właściciel do personelu w Koborowie.

51. Schody wiodące z salonu do sypialni na drugim piętrze doprowadzają nas do reprezentacyjnej klatki schodowej. W oknie przy schodach znajduje się wyjątkowy witraż z lanego, ozdobnego szkła.

W pałacu zostało odnowionych 20 skrzydeł witrażowych, które tworzą łącznie 5 zespołów przeszkleń witrażowych. Witraże są, obok boazerii i polichromii jednym z najcenniejszych elementów wystroju wnętrz pałacu.

W Pałacu Steinertów witraże nie są bardzo bogate ale tworzą bardzo ciekawy klimat. Nie mają elementów figuralnych, tylko elementy ornamentalne, kwiatowe, roślinne, geometryczne. Zostały wykonane jednak z bardzo ciekawego szkła: mamy tu szkło katedralne, fakturowane, mącone, melanżowe, stosowane też przez Tiffany’ego w USA.

52. Renowacja witraży wymagała precyzji, ostrożności, demontażu restaurowanych elementów, dlatego zajął się nią jeden z naszych najlepszych specjalistów Jan Dominikowski. Wszystkie elementy wtórne i brakujące zostały wymienione i zrekonstruowane wiernie w tym samym szkle, a więc jego część trzeba było sprowadzić z USA.

Podczas wycieczki przewodników wieczorową porą, jak w każdym pałacu, zdarzały się cuda. Mój aparat uchwycił nagłe podwojenie naszej koleżanki, wspaniałej przewodniczki Eli, na tle zabytkowego witraża.

Klatką schodową dostajemy się do pomieszczeń prywatnych i rodzinnych na II piętrze.

53. Przeszklonymi drzwiami przechodzimy do przedpokoju a stamtąd do sali kominkowej.

54. Wielkie czteroosiowe okno rozświetla prywatny salon rodzinny Karola.

Jak we wszystkich pomieszczeniach rodzinnych pięknie prezentują się tu drewniane ozdobne obudowy kaloryferów z ażurowymi mosiężnymi kratkami.

55. Salon zdobiony jest piękną roślinną sztukaterią z rozetą i ozdobną fasetą.

56. Znajduje się tu jeden z trzech ozdobnych kominków pałacu.

Jest to majolikowy kominek z dekoracją ceramiczną w postaci dwóch większych, błękitnych, ozdobnych kafli z przedstawieniem figuralnym.

57. W przedpokoju znajduje się bardzo ciekawa, oryginalna, ozdobna toaletka z wieszakiem.

Obicie toaletki wykonane jest z dekoracyjnego, tłoczonego kartonu z motywem roślinnym.

Takie papiery z dodatkowymi tłoczeniami, imitującymi złoconą skórę (kurdyban), były bardzo modne w tamtym czasie.

58. Następne pomieszczenie to rodzinna kuchnia, gdzie pozostały oryginalne ozdobne szaro-błękitne kafle z geometrycznym biało-czarnym fryzem.

59. W sąsiednim pokoju (sypialni) możemy zaobserwować jedyny oryginalny piec kaflowy, który pozostał w pałacu po czasach Steinertów. Biały piec kaflowy ma dekoracyjny reliefowy, geometryczny fryz i ozdobną ażurową osłonę drzwiczek.

60. Przez polichromowane dwuskrzydłowe drzwi wchodzimy do ciągu połączonych pomieszczeń.

61. W skrajnym południowo-zachodnim pokoju na II piętrze panuje modernistyczny charakter wystroju. Odtworzona polichromia harmonizuje z dekoracyjnym fryzem i odpowiednią sztukaterią sufitu. Do tego stylu dopasowany jest modernistyczny żyrandol i kinkiety odtworzone przez warszawską firmę wg zaleceń konserwatorskich.

62. Poprzez dwuskrzydłowe, przesuwane drzwi z mazerunkiem na framudze przechodzimy do ostatniego zwiedzanego pokoju rodzinnego.

Pomieszczenie było przebudowane współcześnie na potrzeby kręconego tam filmu Jana Jakuba Kolskiego „Serce, serduszko” o baletowej karierze Maszeńki. Na długiej ścianie na przeciwko wykusza zainstalowano ogromne lustro i długi drążek baletowy. Kończąc już temat filmowy trzeba wspomnieć, że pałac pojawił się w odcinku, „Daleko od szosy”, w którym Leszek i Ania idą do kwiaciarni po wiązankę ślubną.

63. Wychodzimy przez ciekawie zakomponowane przesuwne, dwuskrzydłowe przeszklone drzwi. Widać przez nie dekoracyjne podziały sufitowe i odtworzony parkiet.

64. Przebitym w hallu przejściem łączącym dwie części pałacu wracamy do części Emila, aby zobaczyć kilka ciekawych szczegółów na reprezentacyjnej klatce schodowej z wysokości II piętra.

65. Na klatce schodowej tuż po lewej stronie możemy przyjrzeć się oryginalnej modernistycznej tapecie.

66. W części Emila znajdujemy także wytworne okno witrażowe zdobione elementami geometrycznymi.

67. Z II piętra możemy podziwiać drugą część dębowych schodów w klatce schodowej o bogato rzeźbionej balustradzie i dekoracyjnych poręczach.

Zbliżenie pokazuje doskonałą snycerkę każdego elementu balustrady.

68. Z tej wysokości najlepiej podziwiać widoczne na ścianie wschodniej odtworzone z ocalałych fragmentów ozdobne gobeliny. Tapiserie te, to jednostronne tkaniny z dekoracjami roślinnymi utrzymanymi w tonacji zielonej (tzw. werdiury). Nad przywróceniem piękna oryginalnych materiałów pracowała najlepsza w Polsce grupa ekspertów pod kierunkiem dr inż. Marii Cybulskiej z Zakładu Technologii i Budowy Tkanin na Politechnice Łódzkiej.

Politechnika Łódzka we współpracy z Instytutem Włókiennictwa ma duże zasługi w renowacji oryginalnych tkanin dekoracyjnych czego efekty widzimy chociażby w Pałacu Herbsta. Na zdjęciu widać bogatą boazerię i fragment intarsjowanych drzwi (8) do jadalni Emila.

69. Wracamy holem I piętra do dawnego pokoju męskiego w części Karola, gdzie możemy podziwiać odwzorowane tapety papierowe.

NK

W latach budowy pałacu najbardziej znane były tapety Williama Morrisa związanego z ruchem Arts & Crafts w Anglii. Konserwatorzy chcąc być najbliżej oryginału zamówili wykonanie tapet w istniejącej do dziś, prywatnej ręcznej wytwórni w Anglii, wg odnalezionych wzorów i według dawnej technologii.

NK

70. Na klatce schodowej części Karola i podziwiamy wielodzielne okno w drewnianym wykuszu między I piętrem a parterem. Okno witrażowe w wykuszu reprezentacyjnej klatki schodowej jako jedyne posiada jeszcze także oryginalną metalową kratę wewnętrzną.

Witraż z grubym szkłem katedralnym zdobiony jest motywami geometrycznymi. W górnej części posiada małe kwatery z motywem kwiatów, ptaków i drzewek.

71. Tabliczka z gratulacjami Pani Prezydent Hanny Zdanowskiej informuje, że pałac posiada tytuł Pomnika Historii nadany w 2015 r. przez Prezydenta Bronisława Komorowskiego.

72. Schodząc na parter możemy jeszcze spojrzeć w prawo na westybul z garderobą ozdobioną boazerią. Posiada ona oryginalne kafle ceramicznego fryzu wbudowanego w boazerię dawnej szatni.

73. Kończymy wycieczkę wychodząc do odnowionej sieni przejazdowej Karola, ozdobionej brązowo-białymi kaflami a dalej do pięknego ogrodu.

Pałac zyska teraz nowe odpowiednie do swojej renomy funkcje. Piwnica (magazyny), parter (kuchnie) i pierwsze piętro zostaną przeznaczone na potrzeby wytwornej restauracji z ogrodem. Na II piętrze pojawią się przestrzenie konferencyjne, biura dla firm ale także sale na działalność kulturalną (muzyka kameralna, sale wystawiennicze). Na poddaszu przygotowano osiem pokoi hotelowych (Aparthotel?). Za wynajem tych powierzchni odpowiadać będzie Zarząd Lokali Miejskich w Łodzi.

Za uratowanie tego zabytku Zarząd Miasta Łodzi na czele z Panią Prezydent Hanną Zdanowską zasłużył sobie na wdzięczność wszystkich łodzian.

Szczególnie trzeba podkreślić osobisty udział Pani Prezydent we wszystkich fazach tego projektu (Kierownik wspominał ciągłe wizyty Pani Prezydent podczas budowy). Przedstawiam głosowanie na pałac w demotywatorach- 452 głosy za tą realizacją.

Na zdjęciu Pani Prezydent Hanna Zdanowska i Kierownik budowy, który nas oprowadzał – Marcin Kurek.


https://img5.demotywatoryfb.pl//uploads/201912/1578412613_psbxm7_600.jpg

Po przedstawieniu tak olśniewającego budynku mieszkalnego, większego sensu nabierają słowa nie mieszkającego w Polsce obywatela, które znalazłem na portalu SkyscraperCity:

„Nie znam innego miasta Europy, które ma tyle pięknych, wysokiej klasy i rozmaitych kamienic co Lodz (mimo, że większość nadal wymaga remontu)… oprocz Bruksela i Madryt. W Paryzu i w Wiedniu są ladne ale wszystkie wygladaja tak samo”.

Zapraszam na część III o fascynującej historii założycieli przemysłowej Łodzi, rodziny Steinertów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *